Kluczowe informacje finansowe:
- Koszt startowy to jedynie 30 zł (opłata sądowa).
- Koszty syndyka (ok. 4-8 tys. zł) są "kredytowane" przez Państwo.
- Spłata tych kosztów odbywa się na raty po zakończeniu sprawy (w ramach PSW).
- Jeśli nie masz dochodów, koszty zostaną umorzone.
Wstęp: "Nie stać mnie na bankructwo" - Największy mit
To zdanie słyszymy w kancelarii niemal codziennie. Dłużnicy boją się, że procedura sądowa będzie kosztować dziesiątki tysięcy złotych. Prawda jest inna. Ustawodawca zaprojektował ten system tak, aby był dostępny dla najuboższych.
W tym artykule rozłożymy na czynniki pierwsze wszystkie wydatki związane z procedurą oddłużeniową w 2025 roku.

1. Opłata od wniosku (Koszty Sądowe)
To jedyny wydatek, który musisz ponieść "z góry" i bez którego sąd nie zajmie się sprawą. * Kwota: 30 zł. * Gdzie płacić: Na rachunek bankowy Sądu Rejonowego właściwego dla Twojego miejsca zamieszkania (np. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy lub SR w Płocku). * Tytuł przelewu: "Opłata od wniosku o upadłość konsumencką [Imię i Nazwisko]".
Uwaga: Nie musisz już płacić za ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym (MSiG) przy składaniu wniosku. To duża ulga (dawniej kosztowało to ok. 500 zł).
2. Wynagrodzenie Syndyka i wydatki postępowania
To największa część "rachunku", ale – co kluczowe – nie płacisz jej z góry.
Co wchodzi w skład tych kosztów?
- Wynagrodzenie Syndyka: Ustala je sąd na koniec postępowania. Zależy od nakładu pracy syndyka, stopnia skomplikowania sprawy i wartości majątku. Widełki: zazwyczaj od 4000 zł do kilkunastu tysięcy złotych (przy dużym majątku).
- Koszty korespondencji: Listy polecone do wierzycieli (każdy list to ok. 10 zł). Przy 20 wierzycielach robi się z tego kwota 200 zł.
- Archiwizacja dokumentów: Koszt przechowywania akt przez lata.
Kto za to płaci?
Są dwa scenariusze:
Scenariusz A: Masz majątek (np. samochód, działkę) Koszty te są pokrywane z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży Twojego majątku. Syndyk sprzedaje auto za 15 000 zł, pobiera swoje wynagrodzenie (np. 5000 zł), a resztę dzieli między wierzycieli. Ty nie wyjmujesz gotówki z kieszeni.
Scenariusz B: Nie masz majątku (najczęstszy) Koszty te tymczasowo pokrywa Skarb Państwa. Sąd nie wstrzymuje sprawy z powodu braku pieniędzy. Po zakończeniu postępowania, sąd dolicza te koszty do Twojego Planu Spłaty Wierzycieli. * Przykład: Sąd ustala plan spłaty: 300 zł miesięcznie dla wierzycieli + 100 zł miesięcznie na zwrot kosztów sądowych przez 36 miesięcy.
3. Koszty pomocy prawnej (Kancelaria)
Możesz napisać wniosek samodzielnie (wzory są dostępne w internecie), ale ryzyko błędu jest duże. * Źle wypełniony wniosek = zwrot przez sąd. * Brak wskazania wierzyciela = dług tego wierzyciela nie zostanie umorzony! * Złe uzasadnienie = ryzyko ustalenia dłuższego planu spłaty (do 7 lat).
Profesjonalna kancelaria pobiera wynagrodzenie za przygotowanie wniosku i reprezentację. Koszt ten jest ustalany indywidualnie (zależy od liczby wierzycieli i stopnia skomplikowania). W Kancelarii Syndyka w Sochaczewie wycenę przedstawiamy na pierwszym, bezpłatnym spotkaniu.
4. Plan Spłaty Wierzycieli - to też wydatek
Pamiętaj, że upadłość rzadko kończy się "zerem" do zapłaty (chyba że nie masz zdolności zarobkowej). Musisz liczyć się z tym, że przez 1-3 lata będziesz oddawać część pensji (ponad kwotę wolną).
Symulacja kosztów całkowitych (Przykład):
- Dług: 150 000 zł.
- Majątek: Brak.
- Opłata sądowa: 30 zł.
- Prawnik: (koszt ustalony indywidualnie).
- Plan Spłaty: 400 zł x 36 miesięcy = 14 400 zł.
- Efekt: Spłacasz łącznie ~15 000 zł. Umorzone: 135 000 zł.

Pytania i Odpowiedzi
Czy jeśli ogłoszę upadłość, będę musiał zapłacić podatek od umorzonego długu?
Nie! Umorzenie długów w ramach upadłości konsumenckiej nie stanowi przychodu w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym (PIT). Nie płacisz podatku od "wzbogacenia się" przez umorzenie.
Czy koszty postępowania można umorzyć?
Tak. Jeśli sąd uzna, że Twoja sytuacja jest tak trudna (choroba, brak możliwości pracy), że nie jesteś w stanie spłacać nawet kosztów sądowych, może je umorzyć w całości. Obciąży to Skarb Państwa.
Ile kosztuje upadłość dla małżeństwa?
W Polsce nie ma "upadłości małżeńskiej". Każdy małżonek składa oddzielny wniosek (2 x 30 zł opłaty). Są to dwa odrębne postępowania, choć sądy często starają się łączyć je u jednego syndyka dla oszczędności.
Podsumowując: Upadłość konsumencka to inwestycja. Wydajesz małą kwotę (opłaty, obsługa prawna), aby zyskać umorzenie gigantycznych zobowiązań.
Zadzwoń do nas i sprawdź, czy kwalifikujesz się do procedury: Kontakt do Kancelarii